25.09.2006 :: 10:44
Nadszedł poniedziałek, czyli nie inaczej jak początek tygodnia... teraz się coś wydarzy bądź nie... ona, względnie w porządku się czuje, ale nachodzą ją myśli negatywne... być może nic już się nie zdarzy... to ją martwi, boi się... ...jest ciekawa, niecierpliwa... zajęła się czymś z rana, ale jest coś co jej ciąży można powiedzieć... ...no nic, będzie czekała...