06.09.2008 :: 17:36
Dzień zaczął się strrrasznym bólem! Pisałam później rozkład materiału, zeszło mi do 12.00 prawie od 8.00. Jeszcze nie skończyłam... Pojechałam później do Tesco, zrobiłam zakupy i od powrotu czyli od około 13.30 tkwiłam jak ten głup w kuchni przy garach! Jesdzcze nie skończyłam, tylko podłoga schnie...