szczesciara - komentarze
Jasne, że się martwię, ale i tak cały smutek przysłania wielka radość i miłość do mojego męża. Tak, tak - jestem już mężatką czarno na białym. Bardzo mi z tym dobrze i świetnie się czuję w Domu z moim Ukochanym. Wszystkie problemy znikają wobec Tego wydarzenia jakie miało miejsce w czerwcu. Żyję miłością i nadzieją na przyszłość.
A to wszystko dzięki Niemu.
No a gdyby trzeba było mi szukać pracy, to nie martwię się - z takim zapleczem uczuciowym nie straszne mi żadne wyzwania ani poszukiwania.
toksykologia
a no, ja nie jestem w szkole w polsce, takze i zwyczaje inne, nie zdarz matury - nie bawisz sie, hehGratuluję państwu Marcinkom
aż miło przeczytać taką notkę przepełnioną Wielkim Szczesciem, oby Was ono nigdy nie opuszczało :* Troszkę niepokojące są wiadomości 'szkolne', ale na pewno będzie dobrze. Trzymam kciuki.toksykologia
gratulacje !pieknie, pieknie :)
wszystkiego dobrego na nowej drodze zycia, ahh jak milo poczytac notki tak ociekajace szczesciem, zarazasz pozytywnym mysleniem ! :)