szczesciara - komentarze |
Kochany Nasz Maluszek Jest! Dziś byłam na studiach i maluszka przywiózł tata na karmienie Widać da się to dobrze zorganizować. Powiem, że było mi smutno jak zaraz po jedzeniu wróciłam na zajęcia a synek pojechał z tatą do babci. I było mi też go troszkę brak jak został dziś z babcią, a my z mężem wyszliśmy. A myślałam, że "ja nie będę płakać ja mały zostanie" he, he, he A w piątek 21.10 spotkajmy się wieczorem na kawie! |
|
Tak napisali inni: |
Talk.pl :: Wróć |