05.01.2005 :: 15:25
"Seksapil to nasza broń kobieca"
No co tu dalej... wczoraj widziałam się z tym kolegą i dałam mu prezent na urodziny. Zadzwonił wieczorem, tak jakoś inaczej rozmawialismy... ale dobrze ja tam sie usmiecham :)
A co tam po za tym słychać? A dobrze ogólnie rzecz biorąc. No i choc sesja za pasem to nie martwię się. Kolega jeden mi powiedział kiedyś "czas leczy rany..." no to prawda jest więc nie napiszę, że świetnie się czuję... tylko, że coraz lepiej sie czuję... Narazie