15.05.2005 :: 11:25
Pomyslałam, że jednak coś napisze juz, bo dawno nie pisałam. Od razu mówie. Rysiek zlikwidowała swojego bloga i jak to zwykle bywa, wydaje mi sie teraz, że posiadanie mojego jest głupie. No w każdym razie nie usune go ze względu na nią:P
No to może napiszę, że mam serdecznie dosyć 60-lecia. Bo nie spię, robie dużo i na koniec dostaję soczystego beszta:( No, ale nie piszmy o niemiłych sprawach. No to wczoraj byłam na kabaretonie w Loch Ness z ludźmi z liceum i było wyrąbiście! Zostaliśmy później na imprezie! Taki szczegól opiszę, Mateusz mnie do tańca poprosił i normalnie myślałam, że nie zejdę z parkietu o własnych siłach tak mną rzucał, ale i tak było suuper - szkoda tylko, że komentował moje wywrotki przez reszte wieczoru:P Jedlismy tez kiełbaski z 1zł i wogóle to było cool. JUWENALIA górą!!! Acha, i wróciłam o 5.00 dziś:P
A to zdjęcie to Nadiya! Uwielbiam jej piosenkę "Parle moi":P