04.11.2005 :: 09:17 | |
No to, tak po kolei. Wczoraj gadałam w końcu z Olkiem i... niedługo szykują sie zmiany w szczepie. Czy jestem pewna, że dobrze zrobiłam to nie wiem, ale obym nie żałowała. Po za tym ścięłam się - superancko - i okularki sobie wreszcie sprawiłam nowe!!! WOW wreszcie "coś" widze A po za tym to nawet z mama wspólny język znalazłam, fajnie, ciesze sie w sumie. Ale Gaweł to tez sie super ścięła i wogóle kolor - super wygląda |