Wczoraj wigilia... kurcze było lepiej niz myślałam... choć Ani nie było i w sumie to nic tak wielkiego sie nie czuło, ale to nic...
Teraz siedze w domku... trochę accessa ćwiczę i takie tam rózne... obijam się i jem
Wczoraj byłam na wigilii dla bezdomnych, jako wolontariuszka Już drugi raz tam byłam i kurczę to niesamowite przezycie Te 1000 osób, super! Warto tam być, WARTO! |