tak, tak...
jestem trochę niespokojna... cos sie dzieje wokół czego ja nie rozumiem... nie wiem jak reagować, reaguję... dziwnie...
A tak wogóle to dzi¶ na basenie byłam z Gawłem Joł!!! Ale się napływałam... łoooo!!!!!
W domu: ujdzie... sama jestem, spokój ¶więty i jeszcze pare innych spraw
Ale teraz już poważnie i składnie. TAK! Przemy¶lałam to, mam nadzieję, że nie jest to chwilowa euforia... zapał się pojawił i jak tak dalej pójdzie, to rokuję sobie dobrze.
Po pierwsze: Tajfun rules - koniec i już!
Po drugie: PSI-Internet jest cool i będzie jeszcze bardziej coolerskie.
Po trzecie: szczep mnie stracił, albo sie mnie pozbył /wersja do wyboru/
Po czwarte: jestem pełna optymizmu w sprawie ZMIANY W MOIM ŻYCIU! |